Sportowi pasjonaci to cykl artykułów o naszych pracownikach
Poznajmy się bliżej. Inspirujmy się!
Pasja, adrenalina, emocje
Druga edycja „LELLEK – wyzwanie dla zdrowia” dobiegła końca, natomiast my nie zamierzamy kończyć cyklu artykułów o sportowych pasjach pracowników.
Dziś o dyscyplinie, którą raczej nie włączymy do rywalizacji w wyzwaniu dla zdrowia. Dziś o pasji, która nie jest tak powszechna jak jazda na rowerze czy bieganie. Dziś o sporcie, który daje niesamowitego adrenalinowego kopa.
Bohaterem naszego artykułu będzie Tomek Witek, który pracuje w Grupie LELLEK od stycznia 2022 roku. Od początku związany jest z marką SEAT. Aktualnie pracuje na stanowisku Doradcy serwisowego w serwisie SEAT&CUPRA w Opolu. I fajnie wpasował się w nową markę, bo CUPRA to kwintesencja pasji, adrenaliny i emocji. A skoki spadochronem zawierają cały ten wybuchowy zestaw.
Dziecko Aeroklubu
Tomek miał 8 lat, kiedy mama zabrała go na piknik lotniczy organizowany przez Aeroklub Opolski. Jedną z atrakcji były pokazy spadochronowe.
„Kiedy przystanąłem przy spadochroniarzach, jak układali swoje spadochrony czułem, że bardzo mnie to ciekawi i interesuje. Po dłuższej chwili zostałem zauważony przez jednego z nich i zaproszony do podejścia bliżej – wspomina Tomek – Kiedy nawiązaliśmy kontakt czułem bardzo duże podekscytowanie tym sportem. Zacząłem więc przychodzić coraz częściej, aż zostałem „przyjęty” jako „swój”. Jako dziecko spędzałem w Areoklubie każdą wolną chwilę. Przyjeżdżałem na skoki i kursy, aby być jak najczęściej i chłonąć wiedzę teoretyczną.”
Tomek po 18-tu latach dojrzał do przeniesienia wiedzy teoretycznej na część praktyczną uczestnicząc w kursie spadochronowym.
Sky is the limit – ścieżki kariery Tomka
Zapał, determinacja i ambicja pozwoliły ukończyć Tomkowi kurs pilotażu czaszy ”Swoop Camp” oraz tzw. CRW (Canopy Relative Work) „kanapy” czyli proces „spotkania” się z otwartymi czaszami w powietrzu na wysokości 4000 m. Nie było to łatwe ze względu na niewielką ilość wykonanych skoków (około 160), jednak dzięki temu Tomek wziął udział w próbie bicia rekordu Europy we wrześniu 2022.
„W spadochroniarstwie jest ok. 26 konkurencji, które można wykonywać i każdy z nas po uzyskaniu świadectwa kwalifikacji obiera sobie jakąś drogę kariery – opowiada Tomek – W moim przypadku jest to kamerowanie wszystkiego co związane z skakaniem i lataniem na czaszy. Daje to niesamowite możliwości uchwycenia wszystkiego co widzę i pokazania tego osobom, które nie skaczą. Mogę również dokumentować skoki tandemowe”.
Drugim kierunkiem, który interesuje Tomka jest dotarcie do takiego doświadczenia w pilotażu spadochronu, który pozwoli brać udział w międzynarodowych zawodach Swoop polegających na nabraniu dużej prędkości przed lądowaniem i szybowaniu kilkanaście centymetrów nad ziemią wykonując różne „akrobacje” i ewolucje. Brzmi naprawdę interesująco!
Zobaczyć Google Maps na żywo
„Sport, a w szczególności spadochroniarstwo, to odejście od rzeczywistości, chwile zapomnienia od codziennych obowiązków, które ładują mi baterie energetyczne na kolejne dni/tygodnie (aż do następnych skoków 😊)” – opowiada nasz firmowy spadochroniarz.
Tomek serdecznie poleca wypróbowanie spadochroniarstwa. Udział w kursie czy skok w tandemie dają takie wrażenia, których nie da się opisać. Poczucie wolności, niesamowity wachlarz emocji, ekstremalnie wysoki poziom adrenaliny… to gwarancja uśmiechu, jakiego nigdy nie doświadczyliście.
I najważniejsze: zobaczyć Google Maps na żywo.
CHCESZ DOŁĄCZYĆ DO NASZEGO TEAMU?
Oferty pracy w Grupie LELLEK