Nie słuchać rad osób, które nie są biegle w tym temacie. Szczególnie odrzucajmy od siebie legendy „Za moich czasów nie było fotelików i jakoś moje dzieci żyją”. 30 lat temu ilość samochodów na drogach była zupełnie inna, inna była świadomość i absolutnie nie jest to żaden argument.

Na całe szczęście żyjemy aktualnie w czasach w których mamy dostęp do wyspecjalizowanych sklepów, które zatrudniają wyszkolonych specjalistów i pomogą nam w doborze fotelika dla naszej pociechy. Najważniejsze w wyborze fotelika jest dobranie go zarówno do dziecka (czyli przyszłego pasażera) oraz do samochodu. Tylne fotele w samochodach mają rożny kształt, istotne jest aby fotelik został zamontowany precyzyjnie, pod odpowiednim kontem. Jest to gwarancja bezpieczeństwa naszego dziecka.

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę?

Warto przekonać się do przewożenia dzieci tyłem do 4 roku życia. Dla wielu osób wydaje się to wręcz niemożliwe ale jest to aktualnie najbezpieczniejsza forma podróżowania naszych najmłodszych. Dlaczego? Ciało dziecka jest tak zbudowane, że podczas wypadku siła oddziałowująca na nie jest ekstremalnie niebezpieczna. Dzięki przewożeniu dziecka tyłem dziecko zachowuje pozycję, która gwarantuje mu największe bezpieczeństwo jakie jesteśmy w stanie mu zapewnić.

Kolejna, bardzo ważna zasada to bezwzględne przewożenie dziecka w foteliku. Niezależnie od dystansu jaki mamy do pokonania. Nie pozwólmy aby bezmyślna piętnastominutowa przejażdżka zaważyła na życiu naszego największego skarbu.

Musimy stale pamiętać o najważniejszym.

Największym gwarantem bezpieczeństwa Kierowcy, pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego jest zachowanie przez nas szczególnego bezpieczeństwa i zasada ograniczonego zaufania. Nic nie zastąpi nam na drodze zdrowego rozsądku.

Źródło: vw-press.pl