23 lutego obchodzimy Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją, który został ustanowiony przez Ministra Zdrowia w 2001 roku.

Co wiemy o depresji?

Według danych WHO depresja jest czwartą najpoważniejszą chorobą na świecie i jedną z głównych przyczyn samobójstw. Według danych z raportu WHO, w Polsce choruje na nią 1,5 miliona osób, w tym tylko 1 na 3 osoby jest pod opieką specjalisty, w roku 2022 około  61,4% określiło u siebie objawy depresji trwające co najmniej dwa tygodnie. A do 2030 roku depresja będzie skutkować większą liczbą lat życia utraconych z powodu niepełnosprawności niż inne choroby.

Odsetek osób leczących się z powodu depresji jest bardzo mały. Wynika to z braku świadomości, że dręczące nas objawy mogą być wynikiem długotrwałego procesu chorobowego. Utrudnieniem w podjęciu leczenia są również wstyd i stereotypy związane z chorobami psychicznymi oraz utrudniony dostęp do specjalistów.

W depresji nie wystarczy wziąć się w garść…

Depresja dotyka ludzi w różnym wieku, z różnych środowisk, mieszkających w dużych miastach i małych miasteczkach. Kobiet i mężczyzn.  Charakteryzują ją poniższe objawy utrzymujące się dłużej niż dwa tygodnie:

• uporczywy smutek,
• brak energii,
• brak zainteresowania czynnościami, które dotąd sprawiały przyjemność i dawały satysfakcję,
• problemy ze snem (bezsenność lub ospałość),
• niepokój,
• trudności z koncentracją,
• utrata poczucia własnej wartości,
• poczucie winy lub beznadziei istnienia,
• myśli o samookaleczeniu lub wręcz uporczywe myśli samobójcze.

Depresja to nie tylko problemy z nastrojem. Wraz z rozwojem choroby do zaburzeń psychicznych dołączają również objawy somatyczne, czyli cielesne. Chorzy zaczynają zaniedbywać codzienne obowiązki – pracę, szkołę, higienę osobistą. Problemem stają się dla nich podstawowe czynności, takie jak wstanie z łóżka, zrobienie zakupów czy zaopiekowanie się dziećmi.

Osoby, które nie doświadczyły depresji, często są przekonane, że zaburzenia depresyjne to jedynie fanaberia “słabych” ludzi. Wystarczy wziąć się w garść, „ogarnąć”, złe samopoczucie jest wynikiem gorszego dnia. Jest to nieprawda. Większość osób cierpiących na depresję, z chęcią wybrałby radosne życie, gdyby miała możliwość wyboru.

Ważne jest to, by wspierać osoby chorujące pozytywnymi tekstami, a unikać moralizatorskiego tonu i kąśliwych uwag. Komunikaty „ogarnij się”, „weź się w garść”, „nie przejmuj się”, „przestań użalać się nad sobą”, „każdy ma lepsze i gorsze momenty” nie wspierają, a jedynie pogłębiają uczucie wstydu.

Warto sobie uświadomić, że depresja jest niezwykle demokratyczną chorobą. Bądźmy więc uważni na osoby, którymi się otaczamy. Może dotyczyć naprawdę każdego z nas.

Jak możemy pomóc?

Dobrą wiadomość jest to, że depresję można skutecznie leczyć. Najkorzystniejsze są metody kompleksowe, czyli połączenie psychoterapii i farmakoterapii. Bardzo istotna jest również edukacja – wyjaśnienie choremu, na czym polega choroba i czego może się spodziewać. Ważne, by o depresji możliwie dużo wiedzieli również najbliżsi chorego.

Chcielibyśmy zachęcić wszystkich, którzy czują, że ich zdrowie psychiczne nie jest w najlepszym stanie, by zadbali o siebie. Zaopiekowali się sobą. My prócz rozmowy, uśmiechu i wsparcia przypominamy, że:

• w ramach naszej oferty Luxmed mamy możliwość skorzystania z łącznie 3 konsultacji psychologicznych i psychiatrycznych w okresie 12 miesięcy bez skierowania od lekarza internisty. Szczegółowe informacje na stronie Luxmed,
• jeśli potrzebujesz pilnie pomocy, zachęcamy do skorzystania z infolinii,
• warto się wspomóc materiałami  dotyczących emocji, medytacji i technik uważności (Emocje, kocham i rozumiem, Don’t hate, meditate).

Czy jesteście zainteresowani materiałami edukacyjnymi na temat zdrowia i zdrowia psychicznego? Jeśli tak, to dajcie nam znać na hr@lellek.com.pl